Babcią i dziadkiem być
Oleńka jest pierwszą wnuczką babci Tereski i dziadka Franka. Co to dużo mówić. Dziadkowie oszaleli na punkcie małej księżniczki. Babcia zasypuję Olę zabawkami, nie ma dnia by nie wpadła choć ucałować swojej wnuczki. Dziadek Franek gdy tylko może bierze małą na wycieczki, opisuje świat i śpiewa piosenki. Cała prawda w słowach, że rodzice są od wychowywania a dziadkowie od rozpieszczania. Choć staram się oponować nad zbytnim niańczeniem Oleńki to efekty mizerne. Oleńka ma dziadków u swoich stóp. Nie będę kłamać , że czasami jest mi z tym bardzo wygodnie. Możemy wybrać się do kina, znajomych, imprezę. Dziadkowie nigdy nie mówią nie a wręcz sami zachęcają nas do wyjazdów czy wyjść. Dla nich najfajniejsza formą spędzania czasu jest zabawa i opieka nad wnuczką. Bardzo to doceniam i mam nadzieje, że kiedyś sama będę zakochaną w wnuczce/wnuku babcią.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz