Powoli w nasze życie wkroczyła jesień. Letnie sukienki, sandałki i kapelusze ustąpiły miejsca kurtkom, czapkom i kozaczkom. Oleńka samodzielnie wybrała swoją czapkę na sezon Jesień 2011. Skromnie uważam, że gust ma dobry. Jej nową fascynacją jest strojenie się. Ma już swoją szkatułkę z koralami, bransoletkami i kolorowymi chustami. Często zakłada na siebie biżuterie i paraduje po domu dumna niczym królowa. Strasznie przypomina mi swoją mamę chrzestną , ciocię Iwonkę która także jest sroką uwielbiającą świecidełka.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz