Od kilku dni cierpimy. Oleńka bardzo boleśnie przeżywa wyrżnięcie się tylnych 7. Całe dnie jest rozdrażniona i marudna, najgorsze jest jednak to że ból doskwiera szczególnie w nocy. Kilka dni gorączki, braku apetytu i pleśniawek dało nam wszystkim w kość. Rodzice cierpią z niewyspaniam najgorsze jest to,że nie znamy sposobu by ulżyć naszej kruszynce. Kolejny raz przekonuję się, że nie ma nic gorszego dla mamy niż patrzenie jak jej dziecko cierpi. O niebiosa ząbkowania dość!!!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz